Do poprawnego działania strony wymagana jest włączona obsługa JavaScript

Wojciech Roszkowski: Rola księży w czasie Powstania była zasadnicza

Wojciech Roszkowski: Rola księży w czasie Powstania była zasadnicza

Msze Święte odbywały się - jeśli tak można powiedzieć - w pewnym szczególnym uniesieniu. Ludność cywilna brała udział w tych Mszach czy nabożeństwach modląc się po prostu o przeżycie Powstania


Msze Święte odbywały się - jeśli tak można powiedzieć - w pewnym szczególnym uniesieniu. Ludność cywilna brała udział w tych Mszach czy nabożeństwach modląc się po prostu o przeżycie Powstania
- Teologii Polityczynej o roli Kościoła, ludności cywilnej i dalszych losach Powstania Warszawskiego mówi prof. Wojciech Roszkowski

Mateusz Dudek: Kościół w Powstaniu, odegrał znaczącą rolę, niejednokrotnie duchowni
z poświęceniem płacili najwyższą cenę, za pomoc niesioną walczącej stolicy.  Jaka była rola księży w Powstaniu Warszawskim?

Prof. Wojciech Roszkowski: Rola księży była zasadnicza, należy pamiętać, że znakomita większość powstańców byli to ludzie wierzący, w związku z tym, idąc do powstania w sposób zupełnie naturalny potrzebowali wsparcia duchowego. Księża, którzy pełnili swoją służbę w czasie okupacji w trudnych warunkach, często włączali się do oddziałów powstańczych jako kapelani, udzielając sakramentu pokuty, eucharystii, odprawiając pogrzeby, bo przecież w czasie powstania bardzo dużo ludzi ginęło wobec tego, posługa ich była konieczna. Ponadto, udzielali ślubów - a znakomita ich większość - to były śluby kościelne. Księża byli bardzo potrzebni i te potrzeby zaspakajali. Byli z powstańcami tam, gdzie trzeba było.

M.D.: Jak wyglądało życie religijne mieszkańców Warszawy podczas Powstania?

W.R.: Było ono utrudnione, czasami front przebiegał  przez środek kościoła, między innymi przez kościół św. Krzyża, w tym momencie ciężko było je wykorzystywać do celów sakralnych. Natomiast na obszarach pod kontrolą oddziałów powstańczych, Msze Święte odbywały się - jeśli tak można powiedzieć - w pewnym szczególnym uniesieniu. Ludność cywilna brała udział w tych Mszach czy nabożeństwach modląc się po prostu o przeżycie Powstania. Podczas nabożeństw dominowało duże napięcie emocji, wiary oraz nastrojów silnie patriotycznych.

M.D.: Co się stało z ludnością cywilną po upadku Powstania Warszawskiego?

W.R.: W znakomitej większości, mieszkańcy Warszawy, którzy przeżyli powstanie - proszę pamiętać, że w czasie powstania niezależnie od 30 tysięcy żołnierzy, AK i innych formacji, którzy ponieśli ofiarę najwyższą - zginęło również od 150 do 180 tysięcy ludności cywilnej. Zwłaszcza w masakrach na Ochocie i Woli, w bombardowaniach na starym mieście, we wszystkich miejscach, gdzie powstanie trwało w dużym nasileniu - ludność cywilna ginęła. Ci, co przeżyli, zostali praktyczne w całości wysiedleni. Zaraz po kapitulacji w pierwszych dniach października, Niemcy przystąpili,  z jednej strony do wysiedlania ludności cywilnej, a z drugiej do burzenia pozostałej części budynków mieszkalnych. Ludność cywilna została wypędzona do obozów przejściowych, przede wszystkim w Pruszkowie, gdzie odbywały się selekcje. Część mężczyzn zdolnych do pracy, została wysyłana na roboty do Niemiec. Część kobiet z dziećmi,  była przymuszona do osiedlenia się czy to w okolicach Warszawy, czy na Mazowszu. Spora część ludności cywilnej trafiała do Auschwitz i innych obozów niemieckich. Kolejną historią, na którą warto zwrócić uwagę jest ludność wiejska zwłaszcza Mazowsza. Świadczyła ona wysiedleńcom z Powstania bardzo znaczącą pomoc, przechowując ich właściwie przez cały okres jesieni i zimy, aż do wiosny następnego roku. Dziesiątki  tysięcy ludzi  w ten sposób przetrwało zimę.

Z Prof. Wojciechem Roszkowskim rozmawiał Mateusz Dudek

______

Przyjdź na dzisiejszy Marsz Pamięci i otwarcie wystawy "Zachowajmy ich w pamięci"

Zespół i wolontariusze Fundacji Świętego Mikołaja będą brali aktywny udział w marszu jako przedstawiciele jednej z organizacji, której przekazana została w 2014 roku Sztefeta Pokoleń

 


Czy podobał się Państwu ten tekst? Jeśli tak, mogą Państwo przyczynić się do publikacji kolejnych, dołączając do grona MECENASÓW Teologii Politycznej Co Tydzień, redakcji jedynego tygodnika filozoficznego w Polsce. Trwa >>>ZBIÓRKA<<< na wydanie kolejnych 52 numerów TPCT w 2024 roku. Każda darowizna ma dla nas olbrzymie znaczenie!

Wpłać darowiznę
100 zł
Wpłać darowiznę
500 zł
Wpłać darowiznę
1000 zł
Wpłać darowiznę

Newsletter

Jeśli chcesz otrzymywać informacje o nowościach, aktualnych promocjach
oraz inne istotne wiadomości z życia Teologii Politycznej - dodaj swój adres e-mail.